#32 Różowy żakiet

Siemanko!

Co tam u Was słychać?
Ja próbuję ogarnąć czas! Powiem Wam jak byłam młodsza miałam czasu  jak lasu. Miałam czas pogodzić pracę, bloga i przyjemności. Teraz zastanawiam się jak to robiłam;p

Kto lubi robić zakupy w Pepco?  Pewnie znajdzie się tutaj spore grono. Ja bardzo często robię tam zakupy. Głównie jakieś ozdoby do zdjęć, czasem jakieś ubrania lub pościel czy ręczniki.
Bardzo często zdarza mi się coś ciekawego wyhaczyć na wyprzedażach w Pepco i właśnie w tym poście chciałam Wam pokazać jedną taką perełkę.

#31 Kulinarnie w Karkonoszach!

Witam!

Chwile mnie nie było ale już wracam na łono blogerskiego świata.

Jak wiecie na początku sierpnia wybrałam się na urlop do Szklarskiej Poręby. Udał się on znakomicie. Pogodę mieliśmy lepszą niż zapowiadali. Co prawda czasem krzyżowała Nam plany ale w większości pozwoliła zwiedzić wiele miejsc. Dodatkowo podjęłam się nowej pracy i troszkę próbuję zorganizować na wszystko czas:)

Mam Wam tyle do pokazania, że nie wiem od czego zacząć. Na pewno podzielę to wszystko na dwa może trzy posty. W tym wpisie dam Wam znać gdzie się ulokowaliśmy, jakie restauracje można odwiedzić i dobrze zjeść i nie wiem co ja tam jeszcze wymyślę.

A więc zaczynamy!

#30 Podsumowanie Lipca czyli Luśka, plaża, jedzenie i procenty!

Witam!

Jak po lipcu sierpień się ochłodzi, to później zima twarda z wielkim śniegiem chodzi.

Dwa posty temu pisałam, że mam nadzieję iż pogoda w pierwszym tygodniu sierpnia będzie łaskawsza dla Nas jeśli chodzi o upały. Nie sądziłam, że aż tak Nas oszczędzi bo jak patrzyłam na prognozę pogody to wcale mi się ona nie podoba. Temperatura będzie się wahać od 16 stopni Celsjusz do 21 stopni Celsjusz maksymalnie. Faaaaaaajnie....

 Dobra! Mniejsza o pogodę, czas na podsumowanie miesiąca w zdjęciach!

#29 Lustrzane odbicie - 6 stylizacji z lustra!

Hejka!

Nie mogę w to uwierzyć, to kolejny wpis na blogu w tym miesiącu!:) Chciałabym napisać, że może w końcu zaczynam się rozkręcać z tym blogiem ale bym skłamała. Szykują mi się zmiany w życiu i będę musiała sobie wszystko ładnie po układać:D 

Jakie to zmiany to dowiecie się już wkrótce, a jeżeli chcecie być ze mną na bieżąco to zapraszam na mój INSTAGRAM - MADZIIULA19. Zapraszam również do wspólnej obserwacji tylko dajcie znać na DM, że jesteście z bloga!:)

Przeglądając zdjęcia na telefonie wpadłam na pewien pomysł. Dużo zdjęć stylizacji robię telefonem i przy lustrze. Pomyślałam, że od czasu do czasu będę robić takie zestawienie zdjęć z lustra!:) W pierwszym takim poście pokaże Wam kilka fotek stylizacji, robionych w sklepie mojej siostry:)

#28 Długi sweter

Witam:)

Ledwo co pisałam, że trochę upały odpuściły, a już znowu temperatura 30+. Mam tylko nadzieje, że w pierwszym tygodniu sierpnia będzie trochę lżej, bo jadę w góry i nie chcę się męczyć przez upały.

A Wy jakie macie plany na sierpień?
Zaplanowaliście już jakiś urlop, a może już byliście?
My jedziemy do Szklarskiej Poręby na tydzień i już nie mogę się doczekać:):)

W tym poście przygotowałam na szybko zdjęcia stylizacji, w której główną rolę gra długi brązowy sweter. Bardzo lubię takie ubrania i często stają się one moimi ulubieńcami.  A jak to u Was jest?
Dajcie znać w komentarzach:)

 

#27 Kosmetyki Wet n Wild

Witam!


Co tam u Was słychać?
Ja się cieszę, że lipiec przyniósł Nam trochę ochłody. Lubię jak jest ciepło ale taki intensywne upały przez cały miesiąc to trochę przegięcie.

Dzisiaj chciałam Wam pokazać kosmetyki marki  Wet n Wild.
Muszę się przyznać, że produkty tej firmy znałam tylko z Instagrama, wcześniej nie miałam okazji ich wypróbować, aż nadszedł ich czas.

#26 Letnia różowa sukienka + białe trampki

Siemanko!

Piątek... Piąteczek... Piątunio!!! Jakie macie plany na weekend? My ogólnie ten weekend nic nie planujemy bo ja w sobotę w pracy od 10-13, a Paweł ma dużą fuchę więc nie wiadomo kiedy skończy. Będzie pełen spontan:).

Na mojej stronie na FB zapowiadałam, że lipiec będzie trochę pracowity i mam nadzieje, że również na blogu. Staram się tego trzymać. Sprawdzałam ostatnio ile postów dodaję w ciągu miesiąca i średnio wychodzi 3 posty na miesiąc. W lipcu i sierpniu chcę się zmobilizować i pojawiać się tutaj częściej. Trzymajcie kciuki, żeby tak się stało!:)

Dzisiaj przychodzę do Was z stylizacją:D

#25 POLICE TO BE TATTOOART

Witam!:)

No i mamy lipiec. Nie powiem, że mi czerwiec minął szybko bo było by to kłamstwo. Ciągną mi się niesamowicie. Może spowodowane było to upałami. Człowiek jakby nie patrzeć to się męczył.
Mam nadzieje, że w lipcu trochę odpuści pogoda i będzie takie normalne lato.

Skoro już mowa o lecie to mam do Was pytanie.
Jaki zapach kojarzy Wam się z tą porą roku?
Ja mam dwa skojarzenia zapachowe! Pierwszy zapach to owoce, świeże, rześkie i lekkie. Drugi zapach to kwiaty, słodkie, romantyczne i niezwykle kobiece.

W moje ręce ostatnio wpadły bardzo ciekawe perfumy "POLICE, TO BE TATTOOART" i po pierwszym psiknięciu się zakochałam w nich! Zacznijmy jednak od  części formalnej czyli gdzie, za ile i jakie nuty zapachowe posiada ów perfuma.

#24 #MYCHOICEWIBO czyli paletka Zmalowana

Witam

Czerwiec dobiega końca i nawet nie wiem kiedy to zleciało.
Jakie plany macie na lipiec? Ja w lipcu mam trochę pracy i mam nadzieje, że znajdę czas by tutaj zajrzeć.

W dzisiejszy poście chciałam Wam pokazać paletkę, która mnie na początku zachwyciła ale teraz w sumie leży.
Mowa tu o paletce #MYCHOICEWIBO Marta Parciak Zmalowana od Wibo.

 

#23 Revers Cosmetics paczka nr.2

Witam

Ostatnim poście pisałam, że zdam relacje dlaczego mój maj był zwariowany ale jednak nie dam rady.
Pisałam tamten post od początku czerwca i bardzo opornie mi szedł. Strasznie wiele rzeczy mi nie pasowało. Jak coś już napisałam to za chwile kasowałam.... Więc teraz tylko w skrócie Wam napiszę, że byłam w Niemczech na I Komunii Świętej Pawła siostrzeńca. Przed i jak po podróży czas leciał nie zwykle szybko więc blog poszedł na boczny plan.

Chciałam być z Wami więcej w czerwcu ale miałam za punkt honoru ten post o wyjeździe więc nie dodawałam nic, teraz czas to nadrobi!

 W tym poście przychodzę do Was z recenzją kolejnej paczki od Revers Cosmetics

#22 Musztardowa sukienka!

Witam!

No i mamy czerwiec, a wraz z nim przepiękną pogodę. Ja się ogromnie cieszę bo w końcu mogę w skoczyć w letnie sukienki. Maj niestety za bardzo nie pozwalałam Nam na to.
Maj w ogóle był zwariowanym miesiącem ale o tym w następnym poście!:)

 W dzisiejszy poście pokaże Wam sukienkę, w której zakochałam się od razu gdy ją zobaczyłam!

Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta! Zawiera wszystko co kocham. Plisy, kolor musztardowy oraz długość MIDI!

#21 Koszulo- Tunika czyli ukochany ciuch!

"To był maj pachniała Saska Kępa

Szalonym Zielonym Bzem"

Tekst: Agnieszka Osiecka 

Witam Was Kochani w Maju! Muszę się przyznać, że to jest mój najbardziej lubiany miesiąc w roku. 

Kocham maj za kwitnący bez, za nieprzewidywalną pogodę, za długi weekend i za wiele innych rzeczy!:)

Jak minęła Wam majówka?  Ja miałam zaplanowany tylko jeden dzień z całego weekendu majowego ale musiałam plany przełożyć. Długoterminowa prognoza zapowiadała nieciekawą pogodę więc nie  było sensu. Jednak uważam majówkę za udaną. Może nie obfitowała w wyjazdy, zwiedzanie ciekawych miejsc lub na czystym lenistwem. Cieszę się, że jednak nie spędziłam jej w całości przy komputerze. 

Dzisiaj chciałam Wam pokazać moją ulubioną koszulo-tunikę. Mam ją już chyba z drugi rok, a może nawet i trzeci, nie jestem teraz w stanie sobie przypomnieć ale uwielbiam ją.  Kupiłam ją na grupie na FB ---> KLIK TUTAJ  i mam cichą nadzieję, że znów sie pojawią bo mam ochotę na inny kolor. 

Powiem Wam, że jakość materiału jest rewelacyjna i naprawdę polecam!

#20 Revers Cosmetics - kolorówka

Hejka Kochani!

Jak ostatnio zapowiadałam, tak też robię i nadrabiam zaległości! Niestety są dosyć spore ale mam nadzieje, że uda mi się Wam wszystko pokazać.

Dzisiaj przychodzę do Was z paczuszką o Revers Cosmetics , którą otrzymałam już jakiś czas temu.
Powiem Wam, że ja jestem bardzo zadowolona z jej zawartości... ale jak sprawdziły się produkty.

#19 Cosual Style

Witam

Ten miesiąc zdecydowanie jest dla mnie zwariowany. Trochę mało czasu było na bloga ale już wszystko zaraz nadrobię:) Dajcie mi kilka dni:D

Ostatnio przeglądałam stare zdjęcia z mojego poprzedniego bloga i przypomniałam sobie, że był on bardziej lifestyl'owy  i modowy. Pojawiało się wiele stylizacji, wpisów z podróży czy ze spacerów. Były też recenzje i to nie tylko kosmetyczne. Trochę za tęskniłam za takim stylem i mam ochotę to wprowadzić z powrotem:).

I jak pomyślałam tak też zrobię więc dzisiaj pierwsza stylizacja na moim blogu!:)
Wybaczcie jakość zdjęć ale były na szybko robione.:)

#18 Flower Love

Witam

No i mamy kwiecień, a ja dopiero teraz do Was przychodzę. Trochę straciłam weny do siedzenia przy komputerze i na telefonie,  mam czasami wrażenie, że się zmuszam do pisania. Na szczęście jet to spowodowane tylko nową pasją i przepiękną pogodą. Więc Was nie opuszczam!:)

No i własnie o tej pasji chciałam z Wami dzisiaj. Chyba każdy wie jak wygląda Flower Box i każdy wie, że do tanich nie należą. Postanowiłam sobie sama taki zrobić i od tego się zaczęło:)
Zakochałam się w kwiatach:)
Pokażę Wam kilka prac, które zrobiłam. Miłego oglądania:*

#17 ICONISTA - Paletka Cieni od Catrice

Hejka.

Jak tam Wasz tydzień minął? Mój był taki sobie. Trochę zaczyna mi doskwierać bezrobocie i siedzenie w domu. Dodatkowo czekają mnie wiosenne porządki i zamiast się zmobilizować i zrobić to w jeden czy tam w dwa dni to ja zaczynam to robić na raty. Dobra! Koniec marudzenia!

Skoro, mamy weekend, a w tym czasie głowa odpoczywa, więc zostawię Was dosłownie z krótką recenzją paletki, którą kupiłam w TKMAXX.

#16 Lanbena - kosmetyki z Aliexpress

Hejka

Kto z Was lubi zamawiać na Aliexpress? Ja powiem Wam, że jestem uzależniona! Zawsze coś ciekawego znajdę, ale nigdy nie zamawiałam tam kosmetyków!
Dlaczego? Prosta odpowiedź, trochę się bałam czy aby na pewno są bezpieczne dla mojej skóry.  Jednak jedna firma bardzo mnie do siebie przekonała i zamówiłam aż trzy produkty.
Mowa tu o firmie LANBENA

#15 DERMA PLUS Bacche Di Goji - krem do rąk

Cześć!

Coś czuję, że w tym miesiącu będę z Wami tutaj częściej! Mam tyle Wam do pokazania, aż obawiam się iż czasu mi braknie ale to dobrze, lubię jak się coś dzieje i jak mam Wam coś do polecenia lub odradzenia:D

W tym poście przychodzę do Was z kremem do rąk "DERMA PLUS BACCHE DI GOJI"

#14 Vianek - krem pod oczy

Witam!

Pierwszy tydzień  marca już za Nami , a ja mam wrażenie, że  dopiero miesiąc się zaczyna.
No nic... czas na nowy post!

Każda z Nas wie jak delikatna jest skóra pod oczami i, że trzeba ją pielęgnować. Ja dość długo zapominałam o tym ale to już się skończyło! Znalazłam idealny krem pod oczy.

Nawilżający krem pod oczy z ekstraktem z lnu  od Vianek skradł moje serce przede wszystkim dlatego, że posiada składniki pochodzenia naturalnego i nie jest testowany na zwierzętach.
Dodatkowo te cudne opakowanie i bardzo dobre opinie, które przeczytałam na jego temat umocniły mnie w przekonaniu, że muszę przetestować.

Krem znajduje się w niewielkiej 15 mililitrowej buteleczce z pompką. Ma lekką konsystencje i delikatny zapach. Bardzo szybko szybko się wchłania pozostawiając skórę odpowiednio nawilżoną.

 Nie wiem jak u Was jest, ale ja mam tak, że czym mniej mi producent obiecuje, tym bardziej jestem zadowolona z kosmetyku i tak jest w tym przypadku. Producent nie obiecuje Nam wiele. Krem ma za zadanie wygładzić, ukoić, poprawić koloryt i co najważniejsze nawilżyć!:) Zdecydowanie się w tym sprawdza! Krem ładnie nawilżył i wygładził skórę w okolicy oczu. Dzięki niemu mogę się teraz się cieszyć makijażem.

Zdecydowanie polecam ten krem pod oczy! Jest naprawdę dobry, aż mam chęć przetestować inne produkty z tej serii. Jestem ciekawa czy Wy mieliście do czynienia z tymi kosmetykami. Z chęcią poznam Wasze opinie. Dajcie znać w komentarzach.

Do następnego:*

#13 Miłość, miłość w Zakopanym

Witajcie

Wiosna już prawie za rogiem, a ja dzisiaj przychodzę z zimowym postem, a to dlatego, że wcześniej nie mogłam zgrać zdjęć z telefonu na komputer:( Teraz się jakoś udało więc zabiorę Was do zimowej krainy.

Na początku stycznia postanowiliśmy wyjechać gdzieś gdzie będzie można spotkać zimę!
Nasz wybór padł na  Zakopane i Kościelisko i się nie zawiedliśmy.
Pomysł na wycieczkę zrodził się bardzo szybko, a wszystkie sprawy ogarnęliśmy wciągu tygodnia.

Zależało Nam na wynajęciu domku, żeby spokojnie odpocząć nie mając sąsiadów za ścianą. Nasz wybór padł na DOMEK GÓRALSKI w Kościelisku.  Bardzo ładny, przyjemnie urządzony, przestronny i przede wszystkim bardzo dobrze przygotowany na przyjazd gości. Na górze są dwie sypialnie: jedna z jednym podwójnym łóżkiem i jednym pojedynczym, druga z jednym podwójnym łóżkiem, dwoma pojedynczymi i z łóżeczkiem turystycznym.
Na dole znajdował się obszerny salon z aneksem kuchennym, który posiadał mikrofale, czajnik, ekspres, płytę elektryczną, garnki i oczywiście talerze, szklanki itd.
Bardzo polecam do wyjazdów z dziećmi. Tu macie link do domku KLIK.

#12 Rękawica do demakijażu od Delete

Hejka:)

Powiem Wam jedno! LUTY ZAPIERDZIELA JAK FRANCUSKI TGV! Ja nie wiem gdzie się podziała ta połowa miesiąca...

W tym poście mam dla Was moje odkrycie roku 2019! Jest to rękawica do demakijażu firmy Delete.
Przed świętami Bożego Narodzenia królował w Rossmannie zestaw rękawica + opaska na oczy i kosztował ok. 40 zł. Nie zdecydowałam się na niego ze względu braku potrzeby ów opaski.
Na szczęście udało mi się dorwać po świętach tylko rękawice i to też w fajnej cenie czyli ok. 20 zł

#11 Madziooszek Maluje vol.2

Hejka!

Z kubkiem gorącej herbaty, witam się z Wami w lutym:)
Kiedy to zleciało to nie wiem.

W dzisiejszym poście chcę Was zaprosić na mój Instagram i stronę na Facebook'u, gdzie przedstawiam swoje makijaże: INSTAGRAM KLIK i FACEBOOK KLIK
Serdecznie zapraszam!:)

#10 Eyeshadows

Witam Kochani:)

Co tam u Was słychać?
Mnie powoli coś rozkłada i mam nadzieje, że mimo wszystko nie wyląduję w łóżku.
W tym poście chciałabym pokazać Wam dwie palety cieni do powiek, które ostatnio nabyłam.

Pierwszą paletę cieni do powiek, kupiłam przed świętami w Rossmannie. Zaciekawiło mnie jej opakowanie. Znajdziemy na nim trójwymiarowego leniwca:D TUTAJ możecie zobaczyć filmik jak to wygląda uroczo. Oprócz opakowania spodobały mi się kolory. Idealnie będą nadawać się do makijażu dziennego jak i wieczorowego. Mają dobrą pigmentacje ale mogła być ciut lepsza. Dobrze się nimi pracuje i nie osypują się. Ja jestem bardzo zadowolona.
Nie wiem czy jeszcze ją znajdziecie bo wydaje mi się, że to była jednorazowa akcja z kosmetykami z leniwcem i jak coś to już będą pojedyncze egzemplarze.

#9 Pixi Beauty

Hejka

Kto z Was zna markę "Pixi Beauty"?
Przyznam się Wam, że ja jakiś rok temu, no może do półtora roku temu, nie wiedziałam o tej firmie kompletnie nic. Gdy pierwszy raz zobaczyłam u dziewczyn na Instagramie piękne boxy z pomadkami, to się zakochałam.
Zazdrością patrzyłam jak dziewczyny dostają kolejne cudowne paczki i czytałam każdą opinię bo byłam bardzo ciekawa jak się produkty sprawdzają. Zwłaszcza bardzo zainteresował mnie Glow Tonic.
Teraz mam go okazję przetestować:D
W środę dotarła do mnie paczka od Pixi Beauty.
Nawet nie wiecie jaka byłam podekscytowana. Siedziałam dosłownie jak na szpilkach, wyczekując kuriera.  Nie mogłam się doczekać!

W paczce znalazłam trzy różne toniki o pojemności 100ml. Używane razem mają Nam pomóc ukoić skórę.

• Glow Tonic - oryginalny tonik PIXI Beauty, który zdobył największą popularność. Tonik zawiera formułę z 5% glikolu, która ma za zadnie delikatnie złuszczyć Nam skórę, by stała sie gładsza, rozjaśniona, a aloes ma Nas ukoić i nawilżyć. Nie zawiera alkoholu.
• Retinol Tonic - to silnie działający tonik.Stopniowo uwalniany retinol pomaga odmłodzić Naszą skórę, a przeciwutleniacze i składniki roślinne mają za zadanie odbudować cerę. 
• Rose Tonic - bogaty w substancje tonik, który wyrównuje pH skóry, zmniejsza zaczerwienia i łagodzi podrażnienia. Jest wzbogacony różą i kwiatem czarnego bzu dzięki temu działa również nawilżająco.

Gdy już przetestuję te cudowności to podzielę się z Wami opinią. Mam nadzieję, że u mnie się bardzo dobrze sprawdzą.
A Wy znacie te toniki? Czy macie o nich jakieś zdanie? Czekam na Wasze komentarze.
Do następnego:*

#8 Lusia

Witam

Uwielbiam wracać do blogowania. Uwielbiam postanawiać sobie, że tym razem będę to robić jak należy. Uwielbiam postanawiać sobie, że tym razem za szybko nie zrezygnuje:)
Mam nadzieję, że Tym razem zostanę tutaj na dłużej:D

Dzisiaj lekko i zwierzęco.

Kotka Szylkretowa zamieszkała z Nami w czerwcu. Uwielbia biegać za nakrętką, kulką ze sreberka i za ogonem. Uwielbia pudełka kartonowe. Jest wulkanem energii i najbardziej kochanym kotem na świecie.
Przedstawiam Wam Lusie:)