# 164 "Dom Gucci" czyli historia rodzinny Gucci!

 Hejka!

Jak tam przygotowania do świąt? U mnie idą opornie. W ogólnie nie czuję, że weszliśmy w okres Wielkiego Tygodnia i za kilka dni siądziemy do śniadania wielkanocnego! No cóż... bywa i tak.

Dzisiaj przychodzę z krótkim wpisem, bo tylko z recenzją pewnego filmu, który ostatnio obejrzałam!

 

" Dom Gucci" w reżyserii Ridley'a Scott'a to opowieść o... No właśnie o czym? Czy to historia Patrizii Reggiani jak to możemy przeczytać na Filmweb?  A może to historia Maurizio Gucci? Ja wiem jedno! Jest to historia wielkiej miłości, zdrad, manipulacji i upadku!

Znacie historię rodzinny Gucci? Ja wiedziałam o niej pi razy drzwi o co tam chodzi. Słyszałam, że coś tam było z morderstwem i tylko tyle. Ten film przybliżył mi historię tej rodziny! Film mocno wciągnął mnie jak i mojego Pawła. Choć miejscami bywał nudny to wystarczyło na chwilę stracić uwagę i człowiek gubił wątek. 

Jeśli chodzi o grę aktorską to słusznie przyznaje się, że Lady Gaga zagrała fenomenalnie! Świetnie stworzyła postać Patrizi Reggiani. Nie mam do tego, żadnej wątpliwości. Natomiast mnie bardziej urzekła rola Adama Driver'a.  Jak sprawdzałam jak wyglądał Maurizio Gucci to nie wyobrażam sobie innego aktora niż Adam! 

Oczywiście nie muszę chyba pisać jak zagrał Al Paccino bo samo nazwisko mówi za siebie. Filmie pojawia się również Jared Leto i muszę Wam powiedzieć, że sama rola aktora jest bardzo dobra, ale postać jaką gra czyli zakałę rodziny Paola nie bardzo mi się podoba. Według mnie nie pasuje do niego ta rola. Spokojnie znaleźli  by się setki innych aktorów, którym by ta rola pasowała.  

Czy polecam ten film? 

Oczywiście! Myślę, że gdybym wybrała się do kina to bym nie żałowała wydanych pieniędzy! 

 

A Wy już widzieliście "Dom Gucci"? 

Do następnego!