# 174 Magda z Zielonego Lasu

Witam!

No i mamy czerwiec! Z czym Wam kojarzy się ten miesiąc? Mi oczywiście z początkiem wakacji i beztroską! Czerwiec to też zapach piwonii i jaśminu i cudownych smaków zupy botwinkowej <3

Jestem ciekawa jakie są Wasze z kojarzenia? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!

Nie wiem czy pamiętacie, ale w jednym poście napisałam, że razem z Pawłem postanowiliśmy, że co niedzielę, gdy tylko pogoda pozwoli, wybywamy z domu. Muszę Wam powiedzieć, że całkiem dobrze Nam to wychodzi. Cały maj nie zrobiliśmy sobie dnia lenia w niedzielę, a i czerwiec zaczęliśmy wyjazdem!

To mi się bardzo podoba!



A gdzie się ostatnio udaliśmy? A na randkę! Paweł z polecenia swojego kolegi zabrał mnie na rybkę do "Łowisko i Smażalnia Ryb Ostrówek"  w  Ostrówku. Ów miejsce znajduje się niedaleko Opola i je bardzo polecam.  Łowisko znajduje się w szczerym polu z dala od ruchliwej drogi. Idealne miejsce na przystanek podczas wycieczki rowerowej. Dla maniaków wędkarstwa to wiadomo! I bardzo polecam tamtejszą kuchnie! 



Nigdy nie jadłam zupy rybnej, ale tą spróbowałam bo wyglądała bardzo pysznie i tak smakowała :D Moją rybkę oceniam 1000 na 10! Przepyszna! Jedynie co mogę się czepić to sos czosnkowy do frytek był bardziej ziołowy niż no czosnkowy. Fryty nie były złe, ale jadłam lepsze! Jednak rybka zrobiłam robotę! Za Pawła danie +moje + dwa piwka rachunek wyszedł około 64 zł, a jedzenie otrzymaliśmy bardzo szybko mimo dużego ruchu! 



Naprawdę polecam to miejsce :)  Po dobrym obiadku wybraliśmy się na spacer po lesie, głównie po to by zrobić, bo w domu przy strojeniu się wpadł genialny pomysł!

Uwielbia las w okolicach Świerkli! Jest taki "czysty" i wcale nie chodzi mi o śmieci. Mam na myśli, że nie jest zarośnięty krzakami! Jest idealny do spacerów.  I w sumie o nim zapomniałam i chciałam do innego lasu jechać, ale mój pomysłowy Paweł zabrał mnie właśnie do tego! 


Szykując się na randkę wiedziałam, że ubiorę tą sukienkę! Lubię jej krój, ale nie koniecznie materiał. Jest mocno gniotący się! Nie ważne, że ją wyprasowałam przed wyjściem, potem i tak wyglądała tak samo jak przed prasowaniem.  


Czy Wam te zdjęcia przypominają trochę "Anie z Zielonego Wzgórza"?  Jeśli Wasz odpowiedź brzmi "tak", to dobre macie skojarzenia! Tym motywem się inspirowałam i stwierdzam nie skromnie, że świetnie mi to wyszło! I znów muszę Starego pochwalić, bo zrobił mi tak cudowne zdjęcia, że nie wiedziałam, które wybrać .:D




Powiem Wam, ten dzień był naprawdę udany dzień, a teraz w niedzielę jak pogoda się uda, będziemy zwiedzać zamek w Dąbrowie! Tym razem postaram się zrobić Wam zdjęcia obiektu, a nie tylko mnie xD


Kochani udanego weekendu! 

14 komentarzy:

  1. Ja też staram się korzystać z pogody na maksa :D A z czerwcem kojarzy mi się wiele, jestem czerwcową dziewczyną, to taki magiczny miesiąc: Dzień Dziecka, Dzień Ojca, początek lata, wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rybka wygląda smakowicie 🤤

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo się cieszę, że miałaś taki cudowny dzień. Oby więcej takich było! Pozdrawiam serdecznie! Piękne zdjęcia!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe miejsce, a to jedzenie wygląda bardzo smacznie!:) Oby pogoda w każdą niedzielę dopisywala ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiem Ci,że rzeczywiście zdjęcia w klimacie Ani :) Niedawno oglądaliśmy z coraz ekranizację tej powieści i podobieństwo jest widoczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie czerwiec kojarzy się z truskawkami i od niedawna z jagodami kamczackimi w których zasmakowałem
    Gratuluję udanego wyjazdu, piękna stylizacja ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale bym zjadła taką pyszną rybkę.

    Ślicznie wyglądasz w tej sumie ce i z tą fryzurką :) Piękna ❤️

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale przepięknie wyglądasz, śliczne zdjęcia. Miłego wieczorku!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne miejsce, taka rybka pychaaaa.
    Zapraszam na nowy post.

    OdpowiedzUsuń
  10. Co do sukienki, to mam bardzo podobną i też mogę ją sobie prasować, a po chwili nie widać różnicy. W każdym razie super w niej wyglądasz i zdjęcia piękne:) Miejsce też bardzo przyjemne i jedzonko apetyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne miejsce ! wspaniały Wasz czas :) wiesz, co bardzo pasuje Ci ta fryzura i sukienka, ślicznie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie że dzień udany. Gniotący sie materiał bywa uciążliwy

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja w takie upały to umieram w domu haha :D Świetna letnia stylizacja, bardzo ładnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 MADZIOSZEK , Blogger