#152 Nietrafiony zakup czyli pudrowa sukienka z Allegro

Witam!

Jeżeli negatywny test na covid ma wróżyć dobry miesiąc to ja się już cieszę! Może to taki dobry znak, że wszystko wróci do normy.  W sensie u mnie, ze zdrowiem.... trzymajcie kciuki! Bo z covidem to będzie pewnie ciągło się jeszcze przez pięć lat jak nie lepiej.

Czy znacie ten ból nietrafianego zakupu? Na pewno znacie, bo to się zdarza, zwłaszcza przy zakupach przez Internet. Ja ostatnio bardzo dużo zamawiam przez neta i czasami zdarzają mi się takie perełki, które bardzo mi się podobały na modelce, a na mnie już nie koniecznie, ale jeszcze da się coś z nimi zrobić i uratować.

W tym poście chciałam Wam pokazać właśnie taką rzecz, a jest nią sukienka, którą zamówiłam na Allegro.

Co z tą sukienką jest nie tak? 

W sumie nic. Sukienka jest jak najbardziej zgodna z opisem, materiał taki jak się spodziewała tylko z rozmiarem coś poszło nie tak.  Zamawiałam rozmiar "M" i owszem może jest taka "emka" , ale trochę zawyżona.

Wyglądam w niej jak w worku i nie do końca się dobrze czuję, ale stwierdziłam, że dam jej szanse! 

Niestety na zdjęciu nie widać, aż tak bardzo jak jest workowata, ale na żywo naprawdę nie wygląda to dobrze!

   Dlaczego jej nie zwróciłam, chociaż miałam darmowy zwrot?

Bo mi szkoda czasu na bawienie się w odsyłaniem, więc wolę pomyśleć czy jakoś da się ją wystylizować albo ewentualnie sprzedać. Na szczęście udało mi się ją wystylizować i wydaje mi się, że dobrze wyszło.

Dodałam do tej sukienki, brązowe akcenty i pasek, który tak naprawdę odjął jej workowatość.  Wydaje mi się, że fajnie to wygląda i taka stylizacja jeszcze u mnie się pojawi przy jakiejś okazji, ale finalnie jednak sukienkę sprzedam. 

  

A jak Wam podoba się ta sukienka?

Zostawiłyście by, czy raczej sprzedaliście?