Hejka
I już koniec maja.... Nie powiem, że mi ten miesiąc szybko minął, bo się wręcz dłużył i wcale nie cieszę się, że się kończy. Czerwiec zapowiada się taaaaak pracowity, że odwlekłabym go jeszcze w czasie xD.
Nie dawno napisałam Wam, że chce wprowadzić serię postów "Polecajki ze współpracy" i oto jest ten pierwszy! Jeśli jesteście nowi i chcecie wiedzieć o co chodzi to zapraszam tutaj ---> KLIK
Hejka!
Nie chce narzekać.... naprawdę nie chce, ale jest połowa maja, a ciepłych dni było może cztery. Masakra z tą pogodą! Dramat!
Aktualizacja mieszkaniowa: nerwy, nerwy i jeszcze raz nerwy... Chodzimy, oglądamy, ale jakoś żadne nie przemawiało do Nas. Było jedno mieszkanko cud, miód i malina, ale lokalizacja nie do końca Nam odpowiadała. Zresztą były również inne powody.... Druga sprawa jak coś mi się spodoba to Pawłowi nie... jeszcze żeby szukał, pytał i coś załatwiał to bym jeszcze zrozumiała, ale wszystko ja ustalam. Faceci!
Ostatnio zaczęłam zamawiać więcej ubrań na Aliexpress i ogólnie nie trafiłam jeszcze na totalny bubel w stylu "ubranie na zdjęciu vs rzeczywistość" ale trafiła mi się jedna rzecz, która trochę mnie rozczarowała, a mianowicie bluza.
Może inaczej.... nie rozczarowała, bo wiedziałam, że jak bluza kosztuje 25 zł to raczej nie ma co za wiele oczekiwać, ale jednak czegoś lepszego się spodziewałam!
Ogólnie sama bluza w sobie nie jest zła. Dobrze uszyta, nadruk też całkiem spoko więc nie jest źle. Do czego tylko się przyczepiam to do jakości materiału i rozmiarówki. Wydawało by się, że to zwykła dresówka, ale zdecydowanie nie. Materiał jest ultra cienki i boję, że po pierwszym praniu zrobi się jak szmata (czeka na swoją kolej w koszu bo zbieram jasne pranie, a u Nas to długo się zbiera xD). Rozmiar jaki zamówiłam to L, ale śmiało mogę powiedzieć, że to małe M. Jest mocno dopasowana i rękawy przykrótkie. Nie wiem czy 2XL by było ok.
Bluzie daje takie 7 na 10 bo jakość jest adekwatna do ceny xD Jak ktoś chce lepszą jakość to nie polecam, ale jak komuś nie przeszkadza to zostawię Wam linka ---- KLIK . Muszę dodać, że zapłaciłam 25,05 zł razem z przesyłką i dotarła do mnie chyba w ciągu 2 tygodni kurierem. Sama bluza kosztowała mnie UWAGA: 15.45 zł.... Nie wiem czemu ja oczekiwałam czegoś lepszego hahahha!
Cześć!
W końcu wiosna postanowiła Nas łaskawie odwiedzić. W niedziele było tak pięknie, że szkoda było w domu siedzieć. Choć planów nie mieliśmy, bo ja też nie wiedziałam czy będę miała siły na cokolwiek, to niedzielę spędziliśmy bardzo fajnie!
Hejka!
Wpadłam ostatnio na pewien pomysł na cykl postów... może nie do końca cykl, bo posty nie będą regularne, ale będą określone konretną "etykietą".
Witam!
To był maj
Pachniała Saska Kępa
Szalonym zielonym bzem
Tylko gdzie ten bez? Serio? Długi weekend majowy zawsze kojarzy mi się z zapachem bzu. A w tym roku?? NIC! Co więcej siedzę u znajomych na grillu i przypominam sobie, że ten krzak obok mnie to bez. Patrzę na niego, "on patrzy na mnie i mówi: ni ch*ja , jest za zimno, żebym kwitnął" .Także Panie i Panowie majóweczka była bez zapachu bzu, bo bez zmarzł xD
Ostatnio pisałam, że wracam w maju bez narzekań, bez marudzeń i z ogromną ilością pozytywnej energii. No, ale.... jak się coś jedno udaje i widzi się już światełko w tunelu to życie potrafi stwierdzić, że za dobrze będzie! Także z rewelacji majowych będzie to, że szukamy na szybko mieszkania do wynajęcia, a później do kupienia! Nawet nie pytajcie mnie w jakim stanie jest mój żołądek!
Do następnego!
