#44 Dwie modelki i jedno krzesło
Hej!:)
Święta, święta i po świętach.... pierwszy raz czułam ulgę, że się skończyły!
Niby dla mnie Święta Wielkanocne nie są za specjalnie świętami rodzinnymi, ale jednak trochę dobijało mnie to, że spędziliśmy ten czas we dwójkę plus kocie dziecko.
No cóż... takie czasy... Za rok będzie lepiej:) Zwłaszcza, że się nauczyliśmy lepiej gotować;p
W tym poście przychodzę do Was z "sesją" zdjęciową, która miała przedstawiać stylizację.... ale przerwał ją sąsiad! Hahaha jak to brzmi:D
Przejdźmy do tematu:)
Miałam już pomysł jak pokażę na zdjęciach tą stylizacje więc zaczęłam wszystko ustawiać: aparat, światło i całą scenerię. Najgorzej było ze światłem bo robiłam zdjęcia na tle okna w momencie gdy słońce świeciło na nie najmocniej. Aparat w telefonie też nie współpracował... Gdy tak wszystko ustawiałam, robiłam zdjęcia próbne i po jakimś czasie zapukał sąsiad z dołu bo mu kapało z sufitu.
No i zdjęcia przestały być ważne bo zaczęliśmy szukać czy aby przypadkiem my ich nie zalewamy.
Okazało się, że to nie my i w sumie nie wiadomo kto, jak i dlaczego. Jednak humor i wena do zdjęć uleciała niczym bańka mydlana.
Po zgraniu zdjęć próbnych na komputer zaczęłam się nimi bawić i może nie jest to pierwsza jakoś ale coś nie co wyszło. Przedstawiam Wam sesje pod tytułem: dwie modelki i jedno krzesło! Zobaczcie efekty!
Jak Wam się podobają zdjęcia?
Według mnie Luśka lepiej wypadła niż ja! A Wy jak sądzicie?
Do następnego:*
Święta, święta i po świętach.... pierwszy raz czułam ulgę, że się skończyły!
Niby dla mnie Święta Wielkanocne nie są za specjalnie świętami rodzinnymi, ale jednak trochę dobijało mnie to, że spędziliśmy ten czas we dwójkę plus kocie dziecko.
No cóż... takie czasy... Za rok będzie lepiej:) Zwłaszcza, że się nauczyliśmy lepiej gotować;p
W tym poście przychodzę do Was z "sesją" zdjęciową, która miała przedstawiać stylizację.... ale przerwał ją sąsiad! Hahaha jak to brzmi:D
Przejdźmy do tematu:)
Miałam już pomysł jak pokażę na zdjęciach tą stylizacje więc zaczęłam wszystko ustawiać: aparat, światło i całą scenerię. Najgorzej było ze światłem bo robiłam zdjęcia na tle okna w momencie gdy słońce świeciło na nie najmocniej. Aparat w telefonie też nie współpracował... Gdy tak wszystko ustawiałam, robiłam zdjęcia próbne i po jakimś czasie zapukał sąsiad z dołu bo mu kapało z sufitu.
No i zdjęcia przestały być ważne bo zaczęliśmy szukać czy aby przypadkiem my ich nie zalewamy.
Okazało się, że to nie my i w sumie nie wiadomo kto, jak i dlaczego. Jednak humor i wena do zdjęć uleciała niczym bańka mydlana.
Po zgraniu zdjęć próbnych na komputer zaczęłam się nimi bawić i może nie jest to pierwsza jakoś ale coś nie co wyszło. Przedstawiam Wam sesje pod tytułem: dwie modelki i jedno krzesło! Zobaczcie efekty!
Jak Wam się podobają zdjęcia?
Według mnie Luśka lepiej wypadła niż ja! A Wy jak sądzicie?
Do następnego:*
Wyglądasz wspaniale i uroczy Kociak! Ja mam w domu trzy kotki i jednego kota :D Wspaniała sesja, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Obie świetnie wypadnięcie :) mega podobają mi sie Twoje buty
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na sesję :D
OdpowiedzUsuńObie ładnie wyglądacie :) Świetny pomysł na zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńNiezła przygoda z tymi zdjęciami 🤣🙂
OdpowiedzUsuńLepiej wyglądasz niż Luśka 😉
Pomysł na zdjęcia bardzo fajny 🙂
Pozdrawiam
Lili
Mimo wszystkich przeciwności zdjęcie wyszły super ;) podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia❤
OdpowiedzUsuńObie super wypadłyście! Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://redamancyy.blogspot.com/
buty masz zarąbiste:D
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia, obie świetnie wyglądacie:)
OdpowiedzUsuńcoś genialnego jest w tych zdjęciach ;) poważnie <3
OdpowiedzUsuń