#42 Pozytywna myśl czyli podsumowanie miesiąca.
Witam
Mamy kwiecień....nowy miesiąc... zazwyczaj na wielu blogach pojawia się podsumowanie z przedniego miesiąca! Śmieszne to co nie???
Od ponad pół miesiąca żyjemy w strachu, w wielkiej nie wiadomej i tak dalej i tak dalej.... Czasami nie wiemy co napisać w nowym poście, brakuje Nam słów, kotwicy zaczepienia z czytelnikiem albo tak jak ja mam czyli: mamy dosyć czytania, słuchania i oglądania wiadomości o koronawirusie i nie chcę Wam tego samego serwować.
W tym poście Wam to zaserwowałam ale tylko dlatego żeby spróbować z tej negatywnej sytuacji znaleźć coś pozytywnego!
Mamy kwiecień....nowy miesiąc... zazwyczaj na wielu blogach pojawia się podsumowanie z przedniego miesiąca! Śmieszne to co nie???
Od ponad pół miesiąca żyjemy w strachu, w wielkiej nie wiadomej i tak dalej i tak dalej.... Czasami nie wiemy co napisać w nowym poście, brakuje Nam słów, kotwicy zaczepienia z czytelnikiem albo tak jak ja mam czyli: mamy dosyć czytania, słuchania i oglądania wiadomości o koronawirusie i nie chcę Wam tego samego serwować.
W tym poście Wam to zaserwowałam ale tylko dlatego żeby spróbować z tej negatywnej sytuacji znaleźć coś pozytywnego!
1 Pozytywna myśl:
MAM CZAS NA GOTOWANIE
Już w poprzednim poście, że nie lubię gotować. Brak czasu dodatkowo potęgował u mnie tą nie chęć.
Teraz
gdy tak naprawdę mam mnóstwo wolnego czasu to gotowanie nie jest aż
takie straszne, a mój narzeczony jest bardzo zadowolony!:)
2 Pozytywna myśl:
INSTAGRAM
Zdecydowanie
mam mnóstwo czasu by być na insta więcej niż do tej pory. Pomaga mi to
rozwinąć konto i też jestem na bieżąco z osobami, które lubię oglądać,
czytać i komentować. Też mam więcej czasu by zrobić ładniejsze zdjęcia.
Takie bardziej "INSTA" :) Oczywiście nie siedzę na okrągło na nim ale
odpowiednią ilość.
Jeżeli ktoś ma ochotę to zapraszam do obserwacji: Instagram
3 Pozytywna myśl
TIKTOK
Możecie się śmiać albo i nie ale ta aplikacja w sumie pomaga mi przetrwać to siedzenie w domu.
Jak
zaczynają mnie dobijać informacje dotyczące pandemii (chcąc, nie chcąc
nie unikniemy ich) wchodzę na aplikacje, oglądam tiktoki i czasem nawet
sama nagrywam i potem wysyłam do znajomych i dzięki temu im poprawiam
humor!:)
Jeżeli też nagrywacie to zapraszam do wspólnej obserwacji mój nick: madzioszek.90
4 Pozytywna myśl
KOT
A
nieeeeee.... to nie jest pozytywna myśl xD 1000 razy powtarzanie:
"Lusia zostaw te firanki" , "Nie dostaniesz jedzenia, na dnie miski to
też jest jedzenie" , "Zostaw tą szufladę" i tak dalej i tak dalej:)
Chociaż z drugiej strony jak przyjdzie, właduje się na kolana i zaczyna mruczeć to staje się takim antydepresantem:)
Dopisałabym jeszcze do listy sprzątanie ale w sumie nie zajęłam się nimi jeszcze:) Może w kwietniowym podsumowaniu.
Mam nadzieje, że i Wy znajdziecie jakieś pozytywne myśli znajdziecie:*
Trzymajcie się cieplutko i dużo zdrowia Wam życzę!
od trzech tygodni jestem na kwarantannie i psychicznie powoli zaczynam się poddawać, to dla mnie trudny czas bo mam problemy ze zdrowiem a teraz nie mogę się tym zająć, po drugie w sierpiniu mam ślub i też jest on na chwilę obecną wielką niewiadomą ;/
OdpowiedzUsuńU mnie tylko dobre nastawienie i samopoczucie, fajne fotki❤
OdpowiedzUsuńRzeczywiście obecna sytuacja nie napawa optymizmem ,ale nawet i ja dopatrzyłam się kilku pozytywów ☺
OdpowiedzUsuńFajnie że Tobie też udało się znaleźć parę spraw ,które odganiają te czarne myśli ☺
Pozdrawiam
Lili
Great post !
OdpowiedzUsuńHAPPY WEEKEND AT HOME
xoxo
Dilek.
Kwarantanna psychicznie chyba już nikomu nie służy, ale musimy dać sobie jakoś radę :) Kocurek wygrał :D
OdpowiedzUsuńJa też teraz zdecydowanie wiecej gotuję. Nie pamiętam kiedy ostatnnio tyle gotowałam
OdpowiedzUsuńno i tak pozytywnie jest mega fajnie ;)!
OdpowiedzUsuńBo zawsze trzeba widzieć szklankę do połowy pełną!
OdpowiedzUsuńStaram się mieć pozytywne nastawienie, ale teraz to właściwie taka huśtawka nastrojów u mnie rządzi.
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój kociak:)
Bardzo pozytywny wpis :D Ja staram się znaleźć czas na gotowanie, jednak przy dzieciach nie zawsze się da. Kotek uroczy :) Ciekawski @
OdpowiedzUsuńWe wszystkim trzeba znaleźć plusy ;)
OdpowiedzUsuń