# 99 2020 jaki był ?

 Cześć i czołem!

Kochani witam Was w 2021 roku i na początku chcę Wam życzyć dużo zdrowia i radości. Jeszcze większego doceniania tego co się ma, a nie tego co się nie ma! Mniej zawiści do drugiej osoby, a więcej wspierania! I w ogóle wiele cudownych chwil!


 

 Ostatnio zrobiłam sobie małą przerwę od bloga....i powiem Wam, że było mi to potrzebne. Wiecie grudzień to taki "zalatany"miesiąc. Stwierdziłam, że odłożę bloga, a potem wrócę ze z dwojoną siłą!

Jeśli chcecie być ze mną na bieżąco to zapraszam na mojego instagrama:Madziiula19


 

 Nowy miesiąc wypadałoby zrobić podsumowanie grudnia, aleee.... z nowym rokiem odchodzę od tej tradycji! Stwierdziłam, że w tym roku nie będę patrzeć na cyferki, a skupię się na ciekawszych tematach! No bo takie posty to chwalenie się lub wylewanie żali. Wcale nie mają jakiejś super popularności, a można coś innego pokazać.

 


Jak już przeszłam do pierwszych postanowień noworocznych to mam kolejne ZDAĆ PRAWKO! W 2020 kompletnie nie było mi dane zostać kierowcą. Ciągłe problemy ze szkołą jazdy, z wydziałem komunikacji, teorią, a wisienką na torcie był egzamin praktyczny 31.12, który trwał całe 6 min! No cóż... w końcu zdam!

 

Kolejne postanowienia noworoczne to takie pobożne życzenia. Pojechać na wakacje... nawet na weekend... dłuższy weekend. Wrócić do normalności, bez maseczek i udawania dystansu społecznego. Wypić piwooooo w barze ze znajomymi! Jaaaaak mi tego brakuję. 


Dużo myślałam czy podsumować rok 2020 i na początku byłam bardzo na nie! Nie chciałam tego robić bo nie ma za bardzo co podsumować. Jednak gdy zaczęłam myśleć ( no wiecie presja społeczeństwa) nad tym czy było faktycznie aż tak źle to stwierdziłam, że podsumuję ubiegły rok!

Początek, a w sumie pierwsze półrocze nie było najlepsze! Na początku już gdzieś tam Covid szalał, powoli wzrastał strach przed zarażeniem, a moje zdrowie też nie należało do najlepszych!  Dwa zwykłe L4 z powodu infekcji, a potem niestety te L4 covidowe ( dla przypomnienia siedziałam 3 miesiące na l4 bo jestem w grupie ryzyka) . Jednak też nie mogę narzekać bo zaczęłam prawko,a na covidowym nauczyłam się gotować i założyłam TikToka.


Druga połowa była znacznie lepsza! Po pierwsze wróciłam do pracy i powiem Wam... żałuję, że poszłam wtedy na to l4, ale było minęło. Po drugie świętowałam ślub moich bliskich znajomych oraz wyjechałam na mini urlop. Udało się po grillować , pojeździć na rowerach, wypić zimne piwko w knajpce ze znajomymi. Ogólnie robiłam wszystko to co normalnie tylko z obostrzeniami.

Podsumowując cały rok... było źle, ale nie było najgorzej. Zdecydowanie dużo ten rok mnie nauczył. Tak jak już wyżej napisałam nauczyłam się gotować i z tego tytułu powstała mała seria: "madzioszek w kuchni". Zdecydowanie progres nastąpił też w moich makijażach. Rozmalowałam się tak, że jakbym miała to wszystko pokazać tutaj, to mój blog szybko stałby się monotematyczny . Ten rok jeszcze nauczył mnie jednego! Cierpliwość!!!! W życiu nie byłam tak cierpliwa jak w 2020 roku! Dowodem na to, jest moje prawo jazdy i problemy z nim! Ale o tym kiedy już zdam!


Do następnego!

8 komentarzy:

  1. JA też ostatnio zrobiłam sobie całkowitą, tygodniową przerwę od bloga. Dla mnie rok 2020 nie był jakiś super ale nie był też tragiczny. Trzmymam kciuki za Twoje prawko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. 2020 dał w kość mocno, oby 2021 był dla Nas łaskawszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, petarda :D Cudnie wyglądasz w takiej stylizacji :D
    Życzę zdania egzaminu na prawo jazdy. Zwłaszcza, że mi trudno jest podjąć decyzję o pójściu na taki egzamin. Mam 27 lat i w ogóle mnie nie ciągnie do samochodu. Jakoś się boję:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, oby był lepszy od poprzedniego ;) Piękny makijaż!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj ♡
    Wspaniałe zdjęcia, ekstra wystrzałowa stylizacja :)
    Wszystkiego dobrego w nowym roku, życzę pomyślnej realizacji wszystkich planów
    a także zdrówka, szczęścia, przyjaźni i miłości! :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że rozwinęłaś się kulinarnie na L4, ważne żeby wykorzystywać to co przynosi życie. Ja też jestem na L4 aktualnie i staram się rozwijać blogowo i instagramowo, kulinarnie też :) Życzę zdania prawka, moje postanowienie na Nowy Rok to też nauka jazdy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. wyglądasz mega sexi:D ja w tym roku zaczęłam ponownie jeździć bo prawko mam już od 2014 ale dawno nie jeździłam i kurcze fajne to jest^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Powodzenia kochana na egzaminie, ja prawko zaczęłam w marcu 2020r. Niestety przez sytuację jazdy miałam dopiero od maja, zakończyłam je w lipcu. Niestety 1. egzamin kompletnie mi nie poszedł. Za 2. razem poszło już bezproblemowo i zdałam bezbłędnie pod koniec sierpnia. Od tego czasu jeżdżę, choć nie codziennie, ale staram się robić to jak najczęściej, nawet w trudnych warunkach. Powodzenia również dla tych wszystkich dziewczyn, które w komentarzach wyrażają marzenie o zrobieniu kursu. Szerokości!

    Rok 2020 dał wielu osobom w kość, miejmy nadzieję, że 2021 będzie lepszy, Melka blogerka

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 MADZIOSZEK , Blogger