#82 Prawa Jazdy - Moje postaniowienie noworoczne
Cześć!
Czy Wy też tak macie, że jak jesteście w pracy to czas jakby stanął w miejscu, ale jak przychodzi wolne czy urlop to czas nagle przyspiesza?
Mi osobiście zawsze gdy mam wolne to czas leci jak przez palce... Teraz miała dwa dni urlopu plus weekend wolny czyli razem cztery dni laby, a nie wiem kiedy to zleciało.
Dobra koniec użalania się nad tym jak czas zapierdziela, czas przejść do konkretów.
Jeżeli śledzicie mnie już dłuższy czas to wiecie, że nigdy nie robiłam postanowień noworocznych. Uważałam to za bzdury bo większość z nich już w lutym odpuszczamy lub zapominamy.
Z końcem 2019 roku jednak coś się zmieniło... pierwszy raz w życiu zrobiłam sobie listę postanowień noworoczne. Na pierwszym miejscu umieściłam chyba najważniejszą rzecz w moim życiu czyli Prawo Jazdy.
Jakieś 10 lat temu już raz podeszłam do tego tematu, zrobiłam kurs i nawet podeszłam do egzaminu z teorii, który zresztą oblałam. Uważam jednak, że wtedy nie byłam gotowa, nie miałam motywacji i nie brałam tego na poważnie.
Jak patrzę na to teraz to z byłam głupia, bo po pierwsze straciłam kasę, a po drugie mogłam to jednak doprowadzić do końca niż teraz się użerać od nowa.
Teraz jednak mam większą potrzebę doprowadzenia wszystkiego do końca, większy szacunek do pieniądza i dużo więcej motywacji.
Dodatkowo przyszła kolejna, jeszcze większa motywacja bo mam SWOJE pierwsze AUTKO!
Stare Reno Clio 1, które będę mogła dobić jak już otrzymam Prawo Jazdy! Aaaaaa nie mogę się doczekać! Nie ważne, że nie ma wspomagania kierownicy, jest tylko 2 lata młodsza ode mnie, a w środku nie ma nowoczesnego wystroju! Na pierwsze auto to naprawdę fajna opcja!
Jestem ciekawa jaki był Wasz pierwszy samochód. Dajcie znać w komentarzach!
Do następnego:*
Ja prawko zdałam prawie 8 lat temu :D moim pierwszym samochodem bym volkswagen polo :D mi czas leci szybko zarówno jak chodzę do pracy jak i w dni wolne ;p
OdpowiedzUsuńJa autkiem śmigam już ponad 10 lat, to był pierwszy mój cel po ukończeniu 18stki :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam jazdę autem, uwielbiam prędkość, bycie kierowcą sprawia mi mnóstwo frajdy i radości :)
Ja prawko zrobiłam dopiero po 30-tce. Bałam się, ale dałam radę. Masz teraz super motywację. Autko super. Nie ma dużych gabarytów, więc będzie Ci lepiej parkowało i prowadziło. Powodzenia kochana! Trzymam za Ciebie kciuki!:)
OdpowiedzUsuńno i super, że masz motywacje! Ja się bałam jeździć i dość późno zrobiłam prawko, a teraz doceniam jego właściwości i możliwość wygodnego dojazdu do pracy :D
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze auto, mój synuś, jest ze mną do teraz. Ale wiem, że będę musiała go już zmienić i na samą myśl serce mi pęka. Przywiązałam się do niego przez te prawie 13 lat.
OdpowiedzUsuńGratulujemy sukcesu w uzyskaniu prawa jazdy. Po uzyskaniu prawa jazdy, gdziekolwiek się wybierasz, jest to wygodniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Mam 20 lat, moi rówieśnicy mają już prawka (znajomi), mnie się jednak nie spieszy :)
OdpowiedzUsuńMoim pierwszym samochodem był i w sumie jest czerwony opel corsa. I już mówię... Sprzedam opla! Bo szukam czegoś nowego haha. Pierwszy samochód jest na dobicie mój też ma już obtarcia więc cena będzie wyjątkowo niska :)
OdpowiedzUsuńJa zdałam jakieś 2 miesiące temu, jeżdżę samochodem męża :) #mam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje samozaparcia i dążenia do upragnionego celu :)
OdpowiedzUsuńJak się chce, to się ma, taka jest prawda :)
Ja bez prawka czułabym się jak bez ręki i przede wszystkim wsiadam w auto i jadę, nie jestem od nikogo uzależniona :P
Taka kolejność jest najlepsza. :) Zrobiłam prawko dobre kilka lat temu, ale nie jeździłam regularnie... Więc teraz, żeby wsiąść za kierownicę musiałabym chyba wykupić kilka godzin. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńja mam prawko ale nie jeżdżę. Mąż mnie wozi;p
OdpowiedzUsuńOby autko się dobrze spisywało :D Dni wolne zawsze tak szybko mijają na pstryknięcie palca xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
już teraz gratuluję i dużo wytrwałości!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!!
http://dorey-doorey.blogspot.com
Mnie wożą i to mi odpowiada ;)
OdpowiedzUsuńPrawko zdałam ponad 11 lat temu i zupełnie nie żałuję. Od kiedy odebrałam prawko jeżdżę wszystkim, czym się da. Nie boję się dalekich tras, podróży z przyczepką czy nawet 9cio osobowym busem 😁 uwielbiam jeździć samochodem! Trzymam za Ciebie kciuki, żeby udało Ci się zdać! Moim pierwszym autkiem był fiat Cinquecento a potem opel Astra 😁 oba czerwone! ❤️
OdpowiedzUsuńO tak ,w pracy ten czas się wlecze ,a na wolnym tak zasuwa-szkoda ze nie jest odwrotnie...😕
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo wytrwałości 😘
Ja miałam w tym roku robić prawko ,ale zaraza mi plany popsuła ,a raczej przesunęła-sprobuje w przyszłym roku ☺
Pozdrawiam